Aktualności

zasluzony-dla-kultury-wielkopolskiej-honorowym-czlonkiem-towarzystwa-im-hipolita-cegielskiego

Zasłużony dla kultury wielkopolskiej Honorowym Członkiem Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego

Dostojne grono Honorowych Członków Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego grupujące takie Osobistości jak między innymi prawnuczka Hipolita Cegielskiego – Zofia Cegielska-Doerffer, ks. Zenon Kardynał Grocholewski – Książe Kościoła, oraz wybitni naukowcy, zasłużeni artyści, społecznicy, podczas ostatniego Walnego Zebrania członków Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego  powiększył  redaktor Adam Kochanowski. Walne Zebranie jednogłośnie poparło stosowną uchwałę, zgłoszona przez Prezydenta Towarzystwa – dr Mariana Króla, aby godnością Honorowego Członka THC obdarzyć tego zasłużonego dla kultury wielkopolskiej, dla Poznania, dziennikarza, pisarza, reportera telewizyjnego, inicjatora wielu ważnych przedsięwzięć kulturalnych, społecznika i działacza THC.  Adam Kochanowski z wielkim zadowoleniem przyjął to wyróżnienie, a całe środowisko wielkopolskich pozytywistów-organiczników szczerze Mu gratuluje. Poniżej prezentujemy sylwetkę tego wspaniałego Człowieka, Wielkopolanina i patrioty.
 

Adam  Kochanowski

Adam Kochanowski, dziennikarz i literat. Urodził się 19 września 1935 r. w Nakle nad Notecią. Podczas okupacji wraz z matką i dwojgiem starszego rodzeństwa znalazł się w Nakle (ojciec z Oflagu w Gross Born wrócił w 1945 r.). Po maturze w 1953 r. w Liceum im. B.Krzywoustego w Nakle podjął studia na Uniwersytecie Poznańskim (dziś UAM). Takie studia wybrał z myślą zostania kiedyś dziennikarzem. Uczestniczył w studenckim ruchu kulturalnym; Studencki Teatr Dramatyczny, parę publikacji w „Wybojach” i kabaret „Żółtodziób–B”. To była pewna rekomendacja – choć jednak skromna. Telewizja w Poznaniu miała dopiero jeden rok i kompletowano redakcję – polecili go pracujący już tam koledzy. ( Adam Kochanowski jako reporter telewizyjny zwiedził wiele krajów przywożąc z podróży filmy oraz znakomite reportaże filmowe ).

Pracę w Komitecie Radia i Telewizji rozpoczął w maju 1958 r. Najpierw w Telewizji na stanowisku redaktora w Redakcji Inscenizacji i Widowisk. Po roku został przeniesiony do Redakcji Literackiej Polskiego Radia. Wówczas Radio i Telewizja w Poznaniu tworzyły jeden organizm administracyjny i organizacyjny.

Tu przez kolejnych 17 lat (już jako starszy redaktor) był autorem setek audycji własnych oraz autorów obcych, które opracowywał redakcyjnie. Przez cały czas swej działalności dziennikarskiej i publicystycznej specjalizował się w tematyce kulturalnej (literatura piękna, szczególnie poezja i publicystyka kulturalna, przede wszystkim sztuki plastyczne). Uprawiał reportaż w klasycznej formie dźwiękowej oraz rzadziej pisanej. W tym czasie (lata 1960-70) redakcja realizowała cykle reporterskie obejmujące swym zainteresowaniem granice historyczne i administracyjne Wielkopolski. Miały charakter dość schematyczny, posiadały jednak tę zaletę, że prezentowały historyczny rodowód oraz aktualne działania kulturalne miast i miasteczek Wielkopolski. ( Archiwalne zdjęcie red. Adama Kochanowskiego zrobione w Studio Telewizyjnym )

Jego dźwiękowe reportaże z Piły i Nowego Tomyśla tłumaczone były na język niemiecki i nadane z Berlina, i na język czeski o dębach rogalińskich – emitowany przez rozgłośnię w Brnie.

Otrzymał cenioną nagrodę Radiokomitetu za reportaże, wręczoną w Warszawie dziennikarzom i artystom scen polskich związanych z radiem.

Kolekcjonerstwo to jego wielka pasja. Stworzył małe, a jednak znaczące archiwum radiowe, na które złożyły się wypowiedzi i głosy sławnych literatów: K. Iłłakowiczówny, M. Jastruna, J. Przybosia, Mirona Białoszewskiego, który nagrał dla niego swój poemat „Wyprawy krzyżowe” (jest to pierwsze autorskie nagranie poety, za co podziękował mu piękną dedykacją). Nagrał też debiutujących w latach 60-tych poetów, którzy później współtworzyli polski krajobraz literacki. Utrwalił na taśmie wiele głosów znanych artystów plastyków.

W latach 70-tych był pomysłodawcą i autorem sloganów znanych poznańskich neonów, które realizował głównie z artystą grafikiem Z. Kają. W tym czasie reżyser K. Mucha z łódzkiej Wytwórni Filmów Oświatowych zaproponował mu współpracę. Jako współscenarzysta i asystent reżysera zrealizował wspólnie 8 filmów dokumentalnych o sztuce i reportaży z Wielkopolski. Nawiązał ścisłą współpracę z Biblioteką Raczyńskich na zaproszenie dyr. J. Dembskiego.

Jako scenarzysta i realizator przedstawił tam kilka wystaw. Do znaczących należą „Polska literatura na świecie”, „Zwierzę w literaturze” i dwie rocznicowe zasłużonych pisarzy: A. Fiedlera (ten sławny pisarz umieścił jego nazwisko w dwóch swoich książkach w gronie znawców motyli) oraz E. Paukszty. Był też pomysłodawcą i przewodniczącym jury ogólnopolskich konkursów na najpiękniej oprawioną książkę.

W swej pracy dziennikarskiej realizował konsekwentnie dwie myśli przewodnie: „odkrywać Wielkopolanom Wielkopolskę” i „wyprowadzić historię na ulicę”, budząc w ten sposób dumę regionalną, a nie prowincjonalną, stawiającą Wielkopolskę w rzędzie najważniejszych regionów polskich o starożytnym historycznym życiorysie i dorobku. Jest wrogiem folkloryzacji Poznania i Wielkopolski – Pyrlandia to nietakt dla ziemi Polan, to nie stolica koziołków i rogala.

Z jego inicjatywy i z jego tekstem zawisły w mieście tablice upamiętniające J. Wybickiego i H. Dąbrowskiego (już w 1977 r.), P. E. Strzeleckiego, H. Wieniawskiego, N. Paganiniego, F. Liszta, J. Słowackiego, K. Kurpińskiego, F. Nowowiejskiego.

W 1975 r. wrócił do Telewizji na stanowisko kierownika Redakcji Publicystyki Kulturalnej i Teatru. Istotną rolę w programach: ogólnopolskim i regionalnym odgrywały magazyny publicystyczne poświęcone kulturze. Zaczął redagować „Witraże” (regionalny) i „Krajobrazy kultury” (ogólnopolski). Od grudnia 1980 r. do marca 1990 r., przez 10 lat co sobotę ukazywał się jego autorski tygodnik „Spotkania z kulturą”.

Kilka inicjatyw – akcji jest niewątpliwym sukcesem tego programu. Poszukiwanie grobu H.Cegielskiego i wystawienie symbolicznego nagrobka na Cmentarzu Zasłużonych na Wzgórzu Św. Wojciecha (a nie na poznańskiej Skałce jak próbuje się mówić i pisać). Także przywrócenie świadomości społecznej zapomnianego najwybitniejszego podróżnika polskiego P. E. Strzeleckiego. Ogłosił na własną rękę wrzesień 1983-84 „Rokiem” tego sławnego Wielkopolanina z Głuszyny.

Wylansował i utrwalił w pamięci twórczość malarza samorodnego Z. Warczygłowy – dziś obrazki tego motorniczego tramwajów znajdują się w kolekcjach i zbiorach w kraju, i zagranicą.

Jest autorem cyklu programów „Szlachetny kształt blasku” – o kamieniach szlachetnych i ozdobnych. 18 programów zrealizował w Belgii, Niemczech i w kraju w latach 1992-94.

Najbardziej jednak zapamiętany został cykl jego autorskich programów: „Zwierzęta wokół nas – Podaj łapę”. Ukazywał się od 7 lutego 1984 r. przez 15 lat na antenie ogólnopolskiej (TVP I, TVP II i Polonia) i po przerwie od 2005 r. (10 programów TVP W owych czasach był to program potrzebny i pionierski. Prezentował mizerię schronisk dla zwierząt (propagował dyplom młodych architektów poznańskich, którzy zaprojektowali nowoczesne, modułowe schronisko dla psów). Największą jego zasługą jest istotna zmiana w polskim prawie. Mało kto wiedział, że w polskim prawie zwierzę jest „rzeczą”. Gdy to ogłoszono w programie rozpętała się burza i tysiące listów. Dziś już znany jest tego rezultat – choć zasługi przypisują sobie inni. Adam Kochanowski program „Podaj łapę” realizował w większości krajów Europy, ale też w USA i Puerto Rico. Już w latach 80-tych w programie tym upominał się o ochronę jeży – wystawienie znaków drogowych – jeże na szosach ginęły masowo. (Adam Kochanowski – miłośnik zwierząt zasłynął swoim programem „Zwierzęta wokół nas – Podaj łapę”.).

Wykorzystywał każdą możliwość by prezentować historię, ludzi i urodę Wielkopolski, nie tylko w kraju. Takimi okazjami stały się wystawy filatelistyczne - międzynarodowa i duże światowe przyznane Polsce przez Międzynarodową Federację Filatelistyczną. Zorganizowano je w Poznaniu. Wystawom takim towarzyszą pamiątkowe i oficjalne walory filatelistyczne, które to wydarzenie dokumentują i upamiętniają. Później stają się ozdobą zbiorów na całym świecie. Był członkiem Prezydium Komitetów Organizacyjnych tych wystaw oraz ich współscenarzystą. Odpowiadał za pomysły i realizację całej dokumentacji pocztowej i filatelistycznej. Zaproponował Poczcie Polskiej na motywy głównej serii i bloku romańskie i renesansowe zabytki Wielkopolski, które miały zaświadczać o „starożytności” tej Ziemi. Seria ukazała się na Światową Wystawę „Polska 73” i wielkopolskie zabytki powędrowały w świat.

20 lat później Polsce przyznano organizację takiej wystawy. Powierzono mu te same zadania. Tym razem zaprosił do współpracy wyłącznie poznańskich artystów grafików, którzy zaprojektowali według jego pomysłów znaczki, blok główny (prof. A. Jeziorkowski), stemple okolicznościowe i koperty.

Wielkim wydarzeniem stał się fakt, iż wykonać blok zgodził się legendarny i najwybitniejszy rytownik znaczków i banknotów Cz. Słania, nadworny rytownik króla Szwecji.

Adam Kochanowski realizując swoje wielkopolskie myślenie zaproponował jako temat głównego bloku legendę o orle białym. Poczta Polska to zaakceptowała i ukazał się w kilku wersjach. Na wystawę tę ukazała się także według jego pomysłu seria z blokiem „Szlak bursztynowy”, która uchodzi za jedną z piękniejszych wśród polskich walorów.

Był też pomysłodawcą oficjalnych walorów i serii kart beznominałowych na 750-lecie Poznania.

Swoje filmy dokumentalne i reportaże realizował w Niemczech, Luksemburgu, Norwegii, Szwecji, Francji, Finlandii, Hiszpanii, Holandii, Lichtensteinie, Szwecji, Monako, USA, Włoszech i Puerto Rico,  jednak Poznań był Mu zawsze najbliższy. Dlatego  jest przekonany, że w Poznaniu na Placu Wolności powinien stanąć konny pomnik J. H. Dąbrowskiego i J. Wybickiego, a dzień 26 luty powinien być obchodzony corocznie jako „Poznański Dzień Hymnu Polskiego”. Poznań powinien także uhonorować pomnikiem P. E. Strzeleckiego największego w historii Polski podróżnika i odkrywcy z Głuszyny.  Adam Kochanowski jest dwukrotnym laureatem Nagrody Miasta Poznania i Województwa za upowszechnianie kultury oraz uhonorowano go „Złotym Hipolitem”. Jest autorem i współautorem kilku książek i albumów. Opublikował dziesiątki artykułów prasowych. Przez 15 lat był stałym felietonistą warszawskiego pisma „Przyjaciel Pies”. ( Adam Kochanowski zwiedził wiele krajów świata, jednak Poznań zawsze był Mu najbliższy.)

Na emeryturę odszedł z tytułem komentatora. Obecnie pełni funkcję Przewodniczącego Rady Fundacji Ochrony Zabytków Wielkopolski. Ma dwie miłości: Ratusz Poznański i dęby rogalińskie – i jedno marzenie by ludzie znowu zaczęli mówić pięknym językiem polskim w telewizji, w tramwaju i na ulicy.

Zna i rozumie przyrodę, sztukę i Wielkopolskę. (red.)



© Copyright 2019 Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego | Polityka prywatności
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. OK, rozumiem